niedziela, 6 kwietnia 2014

Productpla cement.


Z oczywistych względów nie mogę z pełnym przekonaniem polecić filmów z serii „Zaginione poematy Juliusza Słowackiego”. Jestem głęboko przekonany, że prawdziwy Juliusz Słowacki również by ich nie polecił. Panowie z Darwina uczynili z głównego bohatera głupiego prostaka, który lubi sobie pobekać stojąc oparty o płot w piękny słoneczny dzień, albo pisać dwu wersowe wierszyki o swoim rywalu Adamie Mickiewiczu nazywając go „ch*jem głupim” bądź „pie*doloną k*rwą”.

Jest mi jednocześnie przykro ponieważ na mocy kontraktu z G.F.Darwin jestem zobowiązany promować każdy ich produkt bez względu na moje osobiste przekonania. Z tego też powodu chciałbym wszystkich Was gorąco zachęcić do zapoznania się z fantastyczną, tryskającą błyskotliwym humorem i mistrzowskim aktorstwem nową mini serią Grupy Filmowej Darwin pt „Zaginione poematy Juliusza Słowackiego”. Jest to lekka i przyjemna opowieść o codziennych trudnościach młodego człowieka, który nie może przeboleć faktu, że ludzie mu współcześni bardziej od niego cenią poetę o inicjałach A i M. Produkcja ta gloryfikuje takie wartości jak miłość, zrozumienie, wybaczenie, wyrozumiałość dlatego jest idealną propozycją na niedzielny wieczór dla całej rodziny. Gorąco polecam! 

Ludwik M.B. Montgomery







P.S. Nie oglądajcie tego.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz